CEPA robi nas w konia

Szef lobbysty CEPA powiedział ministrowi Waszczykowskiemu, że wywali Anne Applebaum za jej łgarstwa na łamach Washington Post. Ale nie wywalił. A konferencję CEPA w tym tygodniu w Waszyngtonie zamknie inny anty-polski propagandysta, Jackson Diehl.

Nasi amerykańscy sojusznicy chcą wydoić z nas kilka miliardów dolarów za Patrioty, produkowane przez koncern Raytheon. Ale koncern Raytheon współfinansuje anty-polskiego lobbystę CEPA, który płaci z kolei ludziom takim jak Marcin Zaborowski (były podwładny Radka w MSZ), Edward Lucas (dziennikarz z antypolskiego The Economist, w rekach rodziny Rothschildów) i Anne Applebaum, zajadłej anty-polskiej propagandystki, wścieklej na nas za koniec kariery politycznej jej małżonka Radka Sikorskiego:

monsieurb.neon24.org/post/126279,cepa-wszczyna-wojne

monsieurb.neon24.org/post/133529,applemac-przestan-lgac

Po ostatnim ekscesie Applebaum na lamach Washington Post podniosła się w Polsce fala oburzenia. Przebywający w Nowym Jorku minister Waszczykowski ogłosił wkrótce potem ze CEPA zakończyła współpracę z Applebaum. Jeszcze tego samego dnia CEPA zdementowała te wiadomości:

CEPA ‏@cepa  3d  days ago

Dla jasności: @anneapplebaum jest i pozostaje stałym współpracownikiem CEPA, współkieruje programem nt. rosyjskiej propagandy

Wygląda na to, że CEPA wystrychnęła ministra Waszczykowskiego na dudka. Jak ufać takiej organizacji ? W przyszłym tygodniu CEPA organizuje konferencje w Waszyngtonie na której wystąpi minister Macierewicz. Applebaum co prawda została odsunięta od tej konferencji, ale konferencje zamknie za to inny anty-polski propagandysta, kumpel Balcerowicza, Jackson Diehl:

cepaforum.org/Program

monsieurb.neon24.org/post/128319,od-szalu-do-zawalu

Czy damy się prowokować i manipulować jak jakiś bantustan ? Czy polski rząd jest gotowy kupić te Patrioty za ciężkie miliardy, tak aby potem część naszej kasy przepłynęła do CEPA i finansowała dalsze seanse nienawiści Applebaum ? Czy nie czas na bojkot CEPA i jej klientów ?

Nie dajmy pluć sobie w twarz, do tego za nasze właśnie pieniądze.

Były podwładny Radka, Marcin Zaborowski (z prawej) 

Jackson Diehl z "Washington Post" 

Za taki "partnership" czyli plucie nam w twarz to my dziękujemy